Lato 2025 było w Polsce okresem wyjątkowo kontrastowym pod względem bilansu wodnego. Choć sam wskaźnik bilansu wodnego jest złożony i uwzględnia zarówno dopływy (m.in. opady atmosferyczne, zasilanie wód powierzchniowych i podziemnych), jak i straty (parowanie, transpiracja roślin, odpływ powierzchniowy), to w praktyce jego kształtowanie zależy przede wszystkim od ilości opadów i temperatury powietrza, która wpływa na intensywność ewapotranspiracji (obejmującej zarówno parowanie z powierzchni gleby i zbiorników wodnych, jak i transpirację roślin).
Archiwa autorów: Stop suszy
Wrzesień to nie tylko początek roku szkolnego, ale także idealna okazja do tego, aby na nowo zastanowić się nad wyzwaniami, które są stawiane przed każdym z nas. Początek 2025 roku był bardzo suchy – w wielu regionach Polski brakowało deszczu, rzeki i jeziora miały rekordowo niski poziom, a rolnicy i ogrodnicy zmagali się z problemem niedoboru wody. Takie zjawiska stają się w ostatnich latach coraz częstsze, a prognozy wskazują, że susza może być jednym z największych wyzwań XXI wieku.
Tegoroczne żniwa dobiegły końca. To dobry moment, aby przyjrzeć się dotychczasowym praktykom oraz zastanowić się, co możemy zrobić dla lepszej kondycji gleby, wyższej odporności na suszę i bardziej zrównoważonego gospodarowania wodą oraz jak przygotować się do kolejnych żniw Właśnie o tym rozmawiamy z Patrykiem Kokocińskim – rolnikiem, który nawadnia swoje pola w sposób naturalny, wykorzystując retencję krajobrazową. Dzięki jego wysiłkom powstało również Stowarzyszenie na Rzecz Ochrony Krajobrazu Śródpolnego „Życie na Pola!”
Wystarczy kilka godzin deszczu, by trawniki zaczęły się zazieleniać, a kwiaty podnosić. Z tego względu wiele osób uważa, że susza jest problemem łatwo odwracalnym, a tydzień intensywnego deszczu wystarczy, aby zażegnać go na dłuższy czas. Jednakże w hydrologii nie jest tak łatwo. Susza to zjawisko złożone, wieloetapowe i często ukryte, a jego odwrócenie nie zależy wyłącznie od pogody z ostatniego tygodnia. Krótkotrwałe opady nie wystarczą, by poradzić sobie z konsekwencjami suszy. A jak naprawdę wygląda skuteczne „nawadnianie” środowiska?
Artykuł został opublikowany w serwisie Rzeczpospolita online 31 lipca 2025 r. Zapraszamy do lektury!
Co roku 17 czerwca obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Pustynnieniem i Suszą. Data ta została ustanowiona przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 1994 roku, w 31 rocznicę przyjęcia Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zwalczania pustynnienia (UNCCD). Przesłanie tego dnia pozostaje aktualne nie tylko w czerwcu czy w okresie letnim, ale przez cały rok.
Susza dotyka polskich miast tu i teraz. Nie jest to problem jedynie rolników, który wpływa tylko na ilość i jakość plonów. Mamy z nią do czynienia także w miastach, zarówno tych dużych, jak i małych. Jednak mimo tego, że problem suszy pojawia się w naszym codziennym życiu, nie jesteśmy wobec niego zupełnie bezradni. Każdy z nas może zaangażować się w przeciwdziałanie skutkom suszy, o czym eksperci mówią w najnowszym podcaście.
Aktualne dane Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW-PIB) wskazują, że w nadchodzących tygodniach należy spodziewać się bardzo niskiej ilości opadów, a co za tym idzie zwiększenia zagrożenia suszą.
Przy aktualizacji planu przeciwdziałania skutkom suszy (aPPSS) bardzo ważna jest szeroka współpraca wielu środowisk. Nad projektem dokumentu pracują w grupach roboczych eksperci, przedstawiciele administracji, organizacji pozarządowych
i praktycy. Dla wypracowania jak najskuteczniejszych rozwiązań niezbędne są także zmiany na poziomie legislacyjnym.
Coraz częściej słyszymy o suszy – ale to nie tylko temat z wiadomości czy raportów. W wielu gminach w całej Polsce jej skutki są bardzo odczuwalne i realnie wpływają na mieszkańców i środowisko: niższy poziom wody w rzekach i studniach, wysychające rowy, stawy i jeziora, problemy z zaopatrzeniem w wodę dla rolnictwa, usychająca zieleń – nawet mimo podlewania. Susza to dziś realne wyzwanie, które dotyka mieszkańców, samorządów i instytucje.