Suchy marzec 2020 i co dalej…

W marcu padało najmniej w ciągu ostatnich 30 lat. Na obszarze całego kraju opady stanowiły 67 proc. średniej wieloletniej, w pasie Polski centralnej – nawet poniżej 40 proc.

Marcowy deficyt opadów, po wyjątkowo ubogiej w opady tegorocznej zimie powoduje, że znów w Polsce pojawia się ryzyko suszy. Obecna sytuacja hydro-meteorologiczna dobitnie wskazuje, że działania z zakresu małej i dużej retencji są niezbędne, żeby zapobiec procesom suszowym i zapewnić odpowiednie ilości wody dla zaspokojenia potrzeb ludzi i gospodarki (a zwłaszcza rolnictwa) oraz środowiska przyrodniczego. Wody Polskie realizują inwestycje, których celem jest poprawa bilansu wodnego, w szczególności na terenach rolniczych.

Popadało, ale…

Po wilgotnym jak na tę zimę lutym nastał bardzo deficytowy pod względem opadów marzec.  Sumy opadów w marcu były bardzo niskie – średnia obszarowa wartość opadu wyniosła 26,4 mm, podczas gdy norma dla marca za lata 1987-2018 to 39,7 mm (ryc. 1).

ryc. 1. Rozkład przestrzenny sum opadów atmosferycznych w Polsce w marcu 2020 r. Źródło: Wind-Hydro 2020

Najniższe sumy opadów odnotowano w Polsce środkowo-wschodniej oraz na Dolnym Śląsku. Mierzone na stacjach meteorologicznych wartości miesięczne nie przekroczyły 30 mm. Tak było m.in. we Wrocławiu (25,4 mm), w Warszawie (26,4 mm) i w Tarnowie (28,0 mm).

Susza atmosferyczna najintensywniej doświadczyła wschodnią część województwa dolnośląskiego, województwo łódzkie, świętokrzyskie, niemal całe śląskie i małopolskie, mazowieckie i południową część województwa wielkopolskiego. Na obszarach większości z nich sumy opadów w marcu wyniosły  PONIŻEJ 40% normy wieloletniej dla tego miesiąca. Zaledwie 5,4% powierzchni uzyskało wartości opadów powyżej normy i były to przede wszystkim obszary znajdujące się na styku województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego oraz okolice Łeby i Lęborka, gdzie odnotowano lokalnie sumy opadów przekraczające 60-70 mm.

ryc. 2. Rozkład przestrzenny anomalii sum opadów atmosferycznych w Polsce w marcu 2020 r. względem okresu referencyjnego 1987-2018 r. Źródło: Wind-Hydro 2020

Gleba traci wilgoć

Mapa wskaźnika standaryzowanego klimatycznego bilansu wodnego SPEI wskazuje jednoznacznie na powrót problemów z zasilaniem opadowym. Słoneczna, bezchmurna aura, przekładająca się na wysokie odparowywanie wilgoci z gleby oraz roślin (przy jednoczesnych niskich opadach), spowodowała stan suszy. Obserwowany on jest zarówno w zasobach wody zgromadzonej w glebie, jak i w płytkich poziomach wodonośnych.

Wystarczyło 14 kolejnych dni bez opadów w kwietniu i już w połowie bieżącego miesiąca zasoby wodne w glebie są bardzo małe. A to oznacza deficyt wody dostępnej dla roślin.

Na szybki proces odparowywania wilgoci wskazują mapy wilgotności gleby dla warstwy 0-7 cm oraz 7-28 cm. Aby wykazać, jak szybki jest to proces, zestawiliśmy mapy wilgotności gleby dla warstwy 0-7 cm , które dzieli okres zaledwie dwóch tygodni. Poniżej przedstawiamy mapy wskazujące na wilgotność gleby 30 marca bieżącego roku (ryc. 4).

ryc. 3. Mapa wilgotności gleby na głębokości 0-7 cm (stan na 31.03.2020). Źródło: IMGW

ryc. 4. Mapa wilgotności gleby na głębokości 0-7 cm (stan na 15.04.2020). Źródło: IMGW

 Niezbędne działania

 Obecnie priorytetem Wód Polskich jest przeciwdziałanie skutkom suszy, w tym suszy rolniczej. W tym celu Wody Polskie wraz Ministerstwem Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, samorządami i spółkami wodnymi skupiającymi rolników, opracowały pilotażowy program kształtowania zasobów wodnych na terenach rolniczych. To nowatorskie podejście do zarządzania retencją korytową, odtworzeniem przybrzeżnych rozlewisk rzecznych, budową lub odbudową zastawek na rowach melioracyjnych itp. To bardzo kompleksowe podejście ze względu na łączenie interesów gospodarki i środowiska. Pilotażowo program kształtowania zasobów wodnych na terenach rolniczych wdrażany jest w zlewni rzeki Regi i Dziwny w województwie zachodniopomorskim. Głównym założeniem i celem jest ograniczenie skutków suszy przez wzmocnienie retencji korytowej rzek, kanałów i rowów, przez budowę i odbudowę systemu jazów, zastawek, przepusto-zastawek, umożliwiających nawodnienie użytków rolnych. Tylko dzięki wdrożeniu pilotażowego programu w zlewni Regi i Dziwny uzyskamy nawodnienie około 2 300 ha użytków rolnych! To pokazuje, jak ważne jest przeniesienie tych działań do innych regionów Polski. I tym obecnie zajmują się Wody Polskie.

  • W ramach przeciwdziałania skutkom suszy Wody Polskie już realizują inwestycje, które wpływają na poprawę bilansu wodnego kraju. Na ten cel w 2020 r. przeznaczonych jest ponad 2 mld zł.
  • Na prace utrzymaniowe zostały zabezpieczone środki w wysokości 380 mln zł na realizację w sumie ponad 4 tys. zadań.
  • W związku z kolejnymi prognozami suszy w tym roku planowanych jest  645 inwestycji z zakresu retencji korytowej dedykowanych tylko dla terenów rolnych. W tym roku na zadania w tym zakresie przeznaczone jest na 60 mln zł.

Tekst: Zespół Edukacji Wodnej PGW Wody Polskie pod kierunkiem dr Małgorzaty Stolarskiej, kierownika zespołu naukowego opracowującego pierwszy w Polsce plan przeciwdziałania skutkom suszy (PPSS)