Za nami konferencja naukowa Stop Suszy! Start Retencji!

konferencja Stop Suszy! Start Retencji!

27 maja w Krakowie dominował jeden temat: jak skutecznie przeciwdziałać skutkom suszy w naszym kraju. O potrzebach i osiągnięciach w tym zakresie dyskutowali eksperci, a swoje niekonwencjonalne pomysły przedstawili studenci z kierunków związanych z gospodarką wodną. To było pierwsze tego typu spotkanie integrujące ich wokół tematu walki z suszą. W II Konferencji Stop Suszy! Start Retencji! na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie uczestniczyło blisko 200 osób. Wydarzenie było transmitowane online na YouTube Wód Polskich.

Joanna Kopczyńska, prezes Wód Polskich przypomniała, że ponad 100 lat temu to właśnie w Galicji ogromna susza rozpoczęła pierwszą, wielką emigrację z tych terenów i temat konferencji Stop Suszy! Start Retencji! doskonale wpisuje się w to historyczne uwarunkowanie. Przestrzegła, że pogłębiająca się dziś susza już bardzo zmieniła, a w przyszłości jeszcze bardziej zmieni, nasze życie. – Jeszcze kilkadziesiąt lat temu pokrywa śnieżna w Polsce utrzymywała się przez ok. trzy miesiące, wolno się roztapiała i do tego było dostrojone nasze rolnictwo. Kiedy w kwietniu było największe zapotrzebowanie na wodę to ona po prostu była. W tym roku mamy sygnały, że właśnie w tym miesiącu, gdy rolnicy wyjeżdżali do prac to na polach unosił się kurz – powiedziała.

Apel o łańcuch dobrych, wodnych uczynków

Prezes Kopczyńska zachęcała uczestników wydarzenia, by swoją, ekspercką wiedzę nieśli szerzej, poza akademickie dyskusje. – Musimy naszą wiedzę przekazywać wszystkim naszym znajomym i innym gremiom. Przypomnę, że aż milion działkowców retencjonuje wodę w miastach. Wystarczy także m.in. zbierać deszczówkę z dachu, a efekt skali spowoduje, że korzyści dla kraju będą bardzo duże – przekonywała. Zaznaczyła, że są instytucje powołane do spraw gospodarki wodnej, jak np. Wody Polskie, ale bez udziału wszystkich w tym jednostek samorządu terytorialnego, gmin, wsi, sołectw nie uda się efektywnie poprawić sytuacji. – Każdy może coś zrobić, aby gospodarka wodna była w lepszym stanie. Ten łańcuch wszystkich dobrych, wodnych uczynków sprawi, że poradzimy sobie z suszą – zaakcentowała.

Musimy podwoić retencjonowanie wód opadowych

Rektor Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie prof. dr hab. inż. Sylwester Tabor zwrócił uwagę na problemy w rolnictwie i leśnictwie związane z suszą. – Departament Bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych oszacował straty z tytułu suszy na południu Europy (liczba dni z temperaturą wyższą niż 40 st. C przekroczyła 15) na 50-70 mln ton mniej zbóż. Gdybyśmy przeliczyli to na każdego obywatela Polski to wychodzi prawie 2 tony (!) mniej do dyspozycji. A nie tylko o ludzi tu chodzi. Przecież są także zwierzęta hodowlane i te, żyjące w środowisku naturalnym. Przypominał, że nasze zasoby wodne wynoszą ok. 1,5 m3 na mieszkańca (porównywalne są tylko zasoby Czech, Cypru i Malty), podczas gdy średnia w Europie to ok. 5 tys. m3. Zatrzymujemy ok. 7,5% średniego rocznego odpływu, a gdybyśmy chcieli mieć znacznie poprawione bezpieczeństwo to powinniśmy zatrzymywać dwa razy więcej, ok. 15% – powiedział.

Przeciwdziałanie skutkom suszy okiem ekspertów

W części eksperckiej o znaczeniu planu przeciwdziałania skutkom suszy w ochronie zasobów wodnych mówił Adrian Kołczewiak, zastępca dyrektora Departamentu Ochrony przed Powodzią i Suszą w Wodach Polskich, a o znaczeniu retencji w krajobrazie rolniczym Dariusz Młyński – prof. Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Z kolei strategie przeciwdziałania suszy w miastach m.in. na konkretnych przykładach wykorzystania potencjału Wisły i jej dopływów w stolicy Małopolski omówił Łukasz Pawlik, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie. Natomiast o problemach przeciwdziałania skutkom suszy w lesie oraz jej wpływie na środowisko leśne mówiła Karolina Paulewicz-Bazała z Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych w Lasach Państwowych. W ramach kolejnej prelekcji problemy definicyjne dot. zasobów wodnych przedstawił Artur Magnuszewski, prof. Uniwersytetu Warszawskiego.

Czas na kreatywne pomysły studentów!  

Kiedy eksperci dyskutowali o retencji naturalnej, 40 studentów z całego kraju podczas warsztatów miało do opracowania Case Studies dotyczące przeciwdziałania skutkom suszy w rolnictwie, mieście oraz lesie. Prof. Andrzej Wałęga z Uniwersytetu Rolniczego, który opiekował się grupą studentów podczas warsztatów, ale także eksperci i naukowcy, byli pozytywnie zaskoczeni świetną pracą i kreatywnością młodzieży. Podkreślali wieloaspektowe podejście, poszukiwania nie tylko nowych ciekawych rozwiązań, ale także ulepszania i modernizacji obecnych. Prof. Artur Magnuszewski z UW jedynie nie potrafił sobie wyobrazić jednego… jak może wyglądać zagroda dla bobrów, która pojawiła się jako proponowane działanie wśród zastawek na rowie, odtworzenia mokradła i zbudowania kładki edukacyjnej w projekcie dot. nadleśnictwa Lutówka.

Naturalna retencja uderzeniem w suszę w mieście

W ramach poszukiwań rozwiązań  dot. suszy w mieście, studenci zaproponowali interesujący projekt dla niezagospodarowanej działki w Augustowie, przeznaczonej do rewitalizacji.  Opracowali plan wyburzenia budynku i stworzenie parku z nasadzeniem rodzimych gatunków, z założeniami naturalistycznymi tak, aby zachować bioróżnorodność. Drugą propozycją było wykorzystanie szkieletu pozostałej budowli do stworzenia ogrodów wertykalnych, które mają przyczynić się do poprawy mikroklimatu i retencji wody w przestrzeni miejskiej.

Innym miejscem analizy przeciwdziałania suszy w mieście był Plac Zwycięstwa w centrum Słupska, tuż obok Ratusza. Tu dzięki błękitno-zielonemu parkingowi i proponowanym zbiornikom retencyjnym i hydrofitowym, zadrzewieniu, zmianie nawierzchni na bardziej przepuszczalną oraz wiacie z zielonym dachem i panelami fotowoltaicznymi – mieszkańcy zyskaliby zmniejszenie efektu wyspy ciepła, zwiększenie retencji wodnej i atrakcyjności rekreacyjnej terenu.

I … w gospodarstwie rolnym

Działania przeciwsuszowe w rolnictwie rozpatrywano na przykładzie gospodarstwa rolnego w gminie Krasne o powierzchni ok. 200 ha. Młodzież wskazywała na odbudowę zastawki lub jej modernizację, trójpolówkę – płodozmian, zbiornik retencyjny, hydrożele, wprowadzenie roślin modyfikowanych pod kątem odporności na stres wodny oraz nawożenie organiczne. A efekty? Zwiększenie retencji i wydajności plonów, poprawa bioróżnorodności, zmniejszenie ilości pestycydów, poprawa walorów krajobrazowych i turystycznych, zmniejszenie erozji gleby.

We wszystkich projektach studenci wskazywali czas trwania każdego z nich, źródła finansowania oraz potrzebę kampanii promocyjnych. Efekty pracy studentów dostępne są w zakładce EDUKACJA.

W warsztatach wziął udział także ambasador kampanii Stop Suszy! Start Retencji aktor Mateusz Banasiuk, który rozmawiał ze studentami, podpytywał o rozwiązania i poszerzał swoją wiedzę nt. przeciwdziałania skutkom suszy.

Spotkanie w Krakowie było drugą ogólnopolską konferencją Stop Suszy! Start Retencji! Prace nad aktualizacją planu przeciwdziałania skutkom suszy potrwają 3 lata. W przyszłym roku projekt dokumentu poddany będzie konsultacjom społecznym. Plan przeciwdziałania skutkom suszy powstaje na podstawie wytycznych unijnej Ramowej Dyrektywy Wodnej oraz przepisów prawa krajowego – ustawy Prawo wodne. Pierwszy PPSS został opracowany na lata 2021-2027 i zgodnie z ustawą, podlega aktualizacji, przynajmniej raz na sześć lat. Zakończenie realizacji prac nad projektem planowane jest na 2027 r., a przyjęcie aPPSS, w drodze rozporządzenia ministra właściwego ds. gospodarki wodnej ma nastąpić na przełomie 2027 i 2028 roku.

Pełna relacja wideo i materiały z konferencji są opublikowane tutaj.

Projekt „Przegląd i aktualizacja planu przeciwdziałania skutkom suszy” został dofinansowany ze środków Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko na lata 2021-2027 (FEnIKS).

Przejdź do treści